— OFERTA
Dlaczego hałas jest chorobą, a akustyka lekarzem?
W tej krótkiej sekcji chcemy Ci pokazać, jak bardzo serio traktujemy pojęcia akustyka, swoją pracę i swoich klientów. Podobnie jak Ty, skoro aż tak zagłębiłeś się w temat. Jednak, żeby być poważnym, czasem trzeba porzucić poważny ton. Dlatego tutaj nie znajdziesz zbyt wielu danych technicznych odnośnie naszych rozwiązań. Więcej o nich poczytasz tutaj.
Znajdziesz tu za to bardzo dużo rzeczy związanych z logiką. A porównanie do wizyty lekarskiej stąd, że poszukujący rozwiązań akustycznych reprezentują bardzo różne branże. A do lekarza chodzą wszyscy i wszyscy zrozumieją.
Przychodzi baba do lekarza…
Chcę, żebyś wyobraził sobie wizytę u lekarza. Wchodzisz i mówisz, że boli Cię coś w klatce piersiowej. Lekarz nawet na Ciebie nie patrzy, nie odrywa wzroku od ekranu komputera, pyta Cię o wagę i wzrost. Podajesz mu dane, on wprowadza je do komputera i mówi, że aspiryna 4x dziennie załatwi sprawę. Nie pomogło? W takim razie proszę wziąć jeszcze witaminę C, a najlepiej antybiotyk.
Albo jeszcze lepiej – wszystko to odbywa się w ramach tele-porady. Bez sensu? No pewnie, że tak!
A teraz wyobraź sobie, że nie jesteś w trakcie porady lekarskiej. Masz problem z akustyką, dzwonisz do firmy, która się tym zajmuje. Jej przedstawiciel prosi Cię o podanie wszystkich danych dotyczących kłopotliwego miejsca. Zbiera wymiary, informacje o poziomach i źródłach hałasu, pyta o oczekiwania. Co bardziej dociekliwy przyjedzie i sam wszystko pomierzy. Potem wszystko przeanalizuje, przeliczy i wystawi receptę. A potem okazuje się, że lek nie działa.
Co u licha poszło nie tak?
Wyobraź sobie teraz przedstawiciela tej firmy, który wszystko policzył, przeanalizował i wysłał Ci rozwiązanie, którego nie możecie wdrożyć. Na tym etapie Twoja firma straciła już sporo czasu, energii, a często nawet pieniędzy. A przecież miało być tak pięknie.
Nie pisałbym o tym, gdyby takie przypadki, gdzie teoria nie wytrzymuje zderzenia z rzeczywistością, nie zdarzały się naprawdę często.
Jaką terapię proponuje Sonarch?
Dlaczego nasz proces jest inny?
Przede wszystkim dlatego, że sami mamy styczność z przemysłem. Rozumiemy naszych “pacjentów” oraz ich “dolegliwości”. A wszystko dzięki temu, że przyjęta przez nas metodyka zakłada szczegółowe badania przed postawieniem diagnozy. Rozumiemy, że firma jest organizmem, w którym jedne narządy (działy) mają wpływ na funkcjonowanie całości i nie działają w próżni.
Dlatego najważniejszym etapem w całym naszym mechanizmie działania jest wizja lokalna, czyli nasze badanie. Podczas jej trwania nie pytamy tylko o to, o co pytają wszyscy inni. Idziemy dalej. Przeprowadzamy szczegółowe rozeznanie sytuacji, poznajemy Twoją firmę, sposób jej funkcjonowania, wpływ jaki nasze rozwiązania mogą mieć na jej pracę.
Dlaczego? Przykład:
Gdybyśmy zebrali od Ciebie tylko dane techniczne i liczbowe, przeprowadzili symulację, z której wynika, że tylko rozwiązanie X jest najkorzystniejsze. Super, mamy to! Wysyłamy propozycję i… Okazuje się, że niestety, ale proponowane rozwiązanie jest za drogie.
I cały wysiłek Twój i nasz, jak krew w piach. Zaczynamy od nowa. A czasu już nie odzyskamy.
No dobra, załóżmy, że zapytaliśmy Cię wcześniej o budżet. Udało się skonstruować rozwiązanie, które się w nim mieści. Wszystko zmierza w dobrym kierunku, ale nagle przychodzi kierownik produkcji, który mówi, że koliduje to z całym procesem.
Mógłbym takich przykładów mnożyć wiele. Ale nie będę, bo dzięki naszemu doświadczeniu i temu, że tak duży nacisk kładziemy na temat wizji lokalnej, jesteśmy w stanie przewidzieć większość zagrożeń, które nie są na pierwszy rzut oka oczywiste.
Chcesz się przebadać?
Jak wiesz, sposobów na rozwiązanie problemów z akustyką jest sporo. Jeśli nie, zapoznaj się z naszymi rozwiązaniami. Nie wszystkie jednak da się zastosować wszędzie. Jest tak wiele czynników, które wpływają na możliwości “leczenia”, że często zamiast diagnozy jest zgadywanie, albo wręcz leczenie za pomocą jedynego znanego sobie leku.
Chcesz prawidlowo zdiagnozować swoją firmę? Nic prostszego – napisz do nas albo zadzwoń, w zależności od tego, jaką formę kontaktu preferujesz. Wspólnie sprawdzimy, co możemy dla Ciebie zrobić, jak możemy Ci pomóc.
Na zakończenie życzę Ci jak najwięcej zdrowia. Również tego akustycznego. 🙂